Forum www.HydeBlast.fora.pl Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.HydeBlast.fora.pl Strona Główna -> Kosz -> Przeznaczenie...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Optymistka



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 23:36, 06 Lut 2007    Temat postu:

mietus7 napisał:
Kolejny przykład. Chce wstać, czuje potrzebe żeby iśc do kuchni, ale nie pójde. Przeznaczenie? Rolling Eyes

Tak, bo w konću się nie skusiłeś i wolałeś sobie leżeć dalej czy coś tam... Smile Gdybys wstał to to też byloby 'przeznaczenie'. Very Happy [ a przykład to fest podałeś Razz]
Wystarczy? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mate



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Wto 23:36, 06 Lut 2007    Temat postu:

dajcie dupie siana :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mietus7



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: ludzie wpadają na pomysł wpisywania długiego tekstu w miejsce gdzie powinno być miejsce pochodzenia?

PostWysłany: Wto 23:37, 06 Lut 2007    Temat postu:

Optymistka napisał:
mietus7 napisał:
Kolejny przykład. Chce wstać, czuje potrzebe żeby iśc do kuchni, ale nie pójde. Przeznaczenie? Rolling Eyes

Tak, bo w konću się nie skusiłeś i wolałeś sobie leżeć dalej czy coś tam... Smile Gdybys wstał to to też byloby 'przeznaczenie'. Very Happy [ a przykład to fest podałeś Razz]
Wystarczy? Very Happy


Czyli jestem niejako manipulowany przez moje przeznaczenie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Optymistka



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 23:39, 06 Lut 2007    Temat postu:

mietus7 napisał:

Czyli jestem niejako manipulowany przez moje przeznaczenie?

Chyba odwrotnie Very Happy.
Koniec. :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mietus7



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: ludzie wpadają na pomysł wpisywania długiego tekstu w miejsce gdzie powinno być miejsce pochodzenia?

PostWysłany: Wto 23:42, 06 Lut 2007    Temat postu:

Odwroteni?!

Ja manipuluje swoim przeznaczeniem? Gubisz się Kasiu! Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Optymistka



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 23:48, 06 Lut 2007    Temat postu:

mietus7 napisał:

Ja manipuluje swoim przeznaczeniem? Gubisz się Kasiu! Wink

A jakiej odpowiedzi oczekujesz na głupie pytanie?
Glupie pytanie- głupia odpowiedź.
W ogole to odbiegasz już od tematu... jaka manipulacja. Nic o tym nie pisałam!
To co chcialam już powiedziałam Razz.
Także...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mietus7



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: ludzie wpadają na pomysł wpisywania długiego tekstu w miejsce gdzie powinno być miejsce pochodzenia?

PostWysłany: Wto 23:51, 06 Lut 2007    Temat postu:

OMG!

Jeżeli przeznaczenie istnieje i nie da się go zmienić to ona kieruje (= manipuluje) mojąosobą, bo ja nie jestem w stanie zrobić nic innego niż mam zapisane w swoim życiu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosemary



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z doliny muminków

PostWysłany: Śro 0:11, 07 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
Ja manipuluje swoim przeznaczeniem?
no jasne, że tak. Czego się spodziewałeś? Masz tam jakieś swoje przeznaczenie, ale czy dojdzie ono do skutku zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. To Ty ustalasz 'reguły gry'.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mietus7



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: ludzie wpadają na pomysł wpisywania długiego tekstu w miejsce gdzie powinno być miejsce pochodzenia?

PostWysłany: Śro 0:17, 07 Lut 2007    Temat postu:

Mogłabyś rozwinąć te myśl? Nie do końca rozumiem to pociąganie za sznurki. Czyli mam jakiś wybór? tak? Czyli muszę mieć co najmniej 2 możliwosci do wyboru.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manta



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 10:53, 07 Lut 2007    Temat postu:

Mietus, zaczynasz mi się coraz bardziej podobać.
Faktycznie, Optima chyba sie troche pogubiłaś. Najpierw twierdzisz, że mamy jedną drogę w życiu, której zmienić się nie da, potem twierdzisz, że swoim przeznaczeniem (czyli właśnie tą drogą) manipuluje jednostka.
I nie uważam, by Mietus odbiegał od tematu, wręcz przeciwnie.
To bardzo ciekawe, że jak przycisnąć człowieka, to sam nie wie już w co wierzy Very Happy
Mietus, lubisz może Sokratesa? Very Happy
Cytat:
Czyli muszę mieć co najmniej 2 możliwosci do wyboru.

Matematycznie rzecz biorąc tak.
I tu się rodzi pytanie: czy nadal będzie to przeznaczeniem?
W antycznych tragediach człowiekiem rządziło fatum->los->przeznaczenie.
Dostawał do wyboru wiele dróg, ale każda sprowadzała się do tego samego. Może teraz w mniemaniu naszych koleżanek chodzi o to samo?
Czekamy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~`EV~~



Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Ciechanowa ;)/Gąski :D

PostWysłany: Śro 12:41, 07 Lut 2007    Temat postu:

Ja wierzę w przeznaczenie... a To co mówi optima z rose to totalny absurd... Jak można wierzyć w przeznaczenie i mówic, że mamy nad nim władze?

Przeznaczenie samo w sobie znaczy to, że nie mamy wpływu na to co się wokół nas dzieje i z naszym życiem... Oczywiście można mówić, że przecież w każdej sytuacji mamy alternatywę... Ale czemu akurat wybieramy ta drogę nie inną? Przecież zdania nie można zmienić w połowie... bez przesady...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Optymistka



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z nieba

PostWysłany: Śro 12:44, 07 Lut 2007    Temat postu:

Manta napisał:

W antycznych tragediach człowiekiem rządziło fatum->los->przeznaczenie.
Dostawał do wyboru wiele dróg, ale każda sprowadzała się do tego samego. Może teraz w mniemaniu naszych koleżanek chodzi o to samo?
Czekamy Smile

Nie, nie chodzi nam o to samo Wink .
Wedlug mnie to jest tak, że to my w pewnym sensie kierujemy swoim przeznaczeniem. Kierujemy, nie manipulujemy Smile. Wrócimy do Twojego przykładu miętus. Chcesz wstać ale jednak tego nie robisz. Nie robisz- dlaczego? To nie jest tak, że takie wlaśnie było "przeznaczenie"... nie jeśli chodzi o takie bzdury Wink. Po prostu nie wstałeś Very Happy -tak musiało być Razz.
A i nie ma czegoś takiego jak manipulacja przeznaczeniem i odwrotnie.


Po prostu jak dla mnie przeznaczenie istnieje i już. Czy to takie trudne Very Happy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manta



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 12:53, 07 Lut 2007    Temat postu:

Oczywiście, że nie Smile
Dziękuję, jak dla mnie odpowiedź wyczerpująca, wszystko jasne Wink
Pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mietus7



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: ludzie wpadają na pomysł wpisywania długiego tekstu w miejsce gdzie powinno być miejsce pochodzenia?

PostWysłany: Śro 15:19, 07 Lut 2007    Temat postu:

Rosemary napisał:
Masz tam jakieś swoje przeznaczenie, ale czy dojdzie ono do skutku zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. To Ty ustalasz 'reguły gry'.

Optymistka napisał:

Wedlug mnie to jest tak, że to my w pewnym sensie kierujemy swoim przeznaczeniem. Kierujemy, nie manipulujemy Smile. Wrócimy do Twojego przykładu miętus. Chcesz wstać ale jednak tego nie robisz. Nie robisz- dlaczego? To nie jest tak, że takie wlaśnie było "przeznaczenie"... nie jeśli chodzi o takie bzdury Wink. Po prostu nie wstałeś Very Happy -tak musiało być Razz.
A i nie ma czegoś takiego jak manipulacja przeznaczeniem i odwrotnie.
Po prostu jak dla mnie przeznaczenie istnieje i już. Czy to takie trudne Very Happy?

Nie jest to trudne Kasiu, ale ja mam inny pogląd. Jestem strasznie lewicujący. Nie komunistyczny. Lewicujący. Dlatego często mam inny pogląd na różne sprawy. Zrozum, że wg mnie nie wsyzstkim kieruje Bóg. Bardziej wierzę w to, że każdy jest kowalem swojego losu, a to z kolei nie bardzo ma się do przeznaczenia. Akceptuje Twoje zdanie, ale nie zmieniam swojego.

Pozdr i buzi buzi(dla ostrzeżenia, bo mnie to rajcuje).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manta



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 15:42, 07 Lut 2007    Temat postu:

A gdzie Kasia powiedziała, że całym jej życiem kieruje Bóg?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.HydeBlast.fora.pl Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin